Nasze pierwsze wesele w tym zwariowanym czasie. Pełni obaw jak to wszystko będzie wyglądało w czasie pandemii spakowaliśmy aparaty, lampy i… zapomnieliśmy o maseczkach 🤭🤣 Na szczęście zapasowe były w aucie. Okazało się, ze nasze obawy były bez podstawne, a wesele Magdy i Tomka okazało się idealnym rozpoczęciem naszego sezonu ślubnego 🙂 Super ludzie, super atmosfera i po raz kolejny cieszymy się, że ich poznaliśmy 🙂